Daj się poznać 2017

Słów kilka na powitanie

Cześć, nazywam się Michał i pochodzę z Zabrza. Na co dzień jestem programistą .NET, czym zajmuję się już od blisko 6 lat. Do tej pory siedziałem zwykle po drugiej stronie jako czytelnik, a nie autor tego rodzaju wpisów, ale przyszła i moja kolej żeby się sprawdzić w tej roli. Przyznaję szczerze, że bez motywacji w postaci konkursu Daj się poznać raczej bym się na taki krok nie zdecydował. A jako, że wspomniałem o konkursie, wypada wyjaśnić o co chodzi!

Konkurs „Daj się poznać”

Daj się poznać 2017 to konkurs organizowany przez Maćka Aniserowicza, który prowadzi bloga devstyle.pl. Jest to kolejna edycja tego konkursu, który przyciąga rzeszę programistów, nie tylko związanych ze światem technologi dostarczanych przez firmę Microsoft. W tym roku udało się zebrać ponad 700 uczestników! Z powodu ogromnego zainteresowania rejestracja, która planowo miała trwać do końca lutego, została przedłużona do 12 marca.
Logo konkursu daj się poznać 2017

Ale o co w tym wszystkim chodzi? Sprawa jest bardzo prosta i sprowadza się do dwóch prostych rzeczy: każdy uczestnik musi rozwijać aplikację korzystając z dowolnie wybranych przez siebie technologii oraz dokumentować to wszystko na swoim blogu. To wszystko sprawiło, że jestem tutaj i piszę swój pierwszy wpis. Jestem pewny że będzie to dla mnie nie lada wyzwanie, ponieważ nigdy nie byłem najlepszy w tego typu sprawach. Przejdźmy już do tego, co tygryski lubią najbardziej, czyli samego projektu! Jeżeli interesują Cię szczegóły konkursu, lub sam chcesz wziąć udział, zapraszam na stronę autora konkursu do której link znajduje się powyżej. Masz jeszcze czas!

WordHunt, czyli moja aplikacja konkursowa

To, co w dużej mierze powstrzymało mnie przed wzięciem udziału w konkursie w zeszłym roku, to problem z wyborem odpowiedniego tematu. W tym roku było podobnie, ale po kilku dniach główkowania w końcu udało mi się wpaść na coś, co wydawało mi się w porządku. Inspiracją dla mojej aplikacji była gra towarzyska, w której dwie drużyny próbują odgadnąć które słowa są przydzielone do nich za pomocą skojarzeń, które podsyła kapitan. Plansza składa się z 25 losowych kart i klucza, który znają tylko kapitanowie. Ostatnio pomyślałem sobie, że byłoby fajnie zagrać na większej planszy oraz poszerzyć grę o więcej zespołów. Tak narodził się w mojej głowie pomysł na WordHunt. Pewnie podczas pisania wpadnę na jeszcze więcej pomysłów, ale na razie taki opis powinien wystarczyć. Jeżeli chodzi o technologie których zamierzam użyć, to cały czas rozważam moje możliwości. Na pewno będę starał się wybierać takie, z których nie korzystam w pracy. Przecież o to też tutaj chodzi, o naukę oraz dzielenie się poznaną wiedzą. Z rzeczy na które się już zdecydowałem, backend aplikacji będzie napisany w .NET Core z którym miałem już styczność, ale nie było tego za wiele. Postaram się także użyć nowych dla mnie bibliotek, na przykład Dapper.net. Jeżeli chodzi o interfejs, to tutaj ciągle nie podjąłem decyzji. Vue.js lub Angular2 to mocni kandydaci, ale mam jeszcze trochę czasu żeby to przemyśleć. W planach jest powstanie strony www oraz aplikacji na systemy android, ale zobaczymy ile uda mi się zrobić podczas trwania konkursu.

Głównym celem dla mnie jest dotarcie do końca konkursu. Patrząc na to, ile zajęło mi pisanie tego posta nie będzie to łatwe zadanie, ale zrobię co w mojej mocy żeby tak się stało! Mam nadzieję, że moje przyszłe posty przydadzą się komuś podczas pracy, na pewno sprawiłoby mi to wiele radości. Trzymajcie kciuki i zapraszam ponownie!

  • Dobra dobra,
    gdzie ten kod?

  • Michał Sakwa

    Robi się, kolejny post jutro 🙂